37 500 złotych dla osób fizycznych na zakup auta EV. Mało, ale dobre i to?
Od przyszłego roku kupując samochód elektryczny otrzymamy maksymalnie 37 500 złotych dofinansowania. Musimy spełnić jednak kilka warunków. Auto musi być nowe. Nie możemy też go sprzedać przez najbliższe dwa lata. Kluczowe jest jednak to, że nie może być to model kosztujący więcej niż 125 tysięcy złotych.
Minister Energii Krzysztof Tchórzewski i Minister Finansów, Inwestycji i Rozwoju Jerzy Kwieciński podpisali rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków udzielania wsparcia zakupu nowych pojazdów ze środków Funduszu Niskoemisyjnego Transportu osobom fizycznym niewykonującym działalności gospodarczej i warunków rozliczania tego wsparcia.
Samochody elektryczne – kiedy ruszą dopłaty?
Dokument został skierowany do publikacji w Dzienniku Ustaw. Głównym celem rozporządzenia jest określenie zasad i warunków udzielania wsparcia na zakupu nowych pojazdów elektrycznych i pojazdów napędzanych wodorem przez osoby fizyczne oraz warunków rozliczania tego wsparcia w ramach Funduszu Niskoemisyjnego Transportu.
Po wejściu w życie tego aktu wykonawczego planowane jest ogłoszenie pierwszego naboru wniosków. Osoby fizyczne, które będą chciały uzyskać dofinansowanie do zakupu pojazdów będą musiały złożyć wnioski o wsparcie. Dofinansowanie będzie udzielane do momentu wyczerpania środków finansowych. Może to nastąpić jeszcze w 2019 roku!
Osoby fizyczne będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości 30% ceny zakupu pojazdu elektrycznego lub pojazdu napędzanego wodorem. Przy czym kwota wsparcia dla pojazdu elektrycznego nie będzie mogła być wyższa niż 37 500 zł, a dla pojazdu napędzanego wodorem 90 000 zł. Dofinansowaniem będzie mógł być objęty zakup pojazdu elektrycznego, którego cena nie przekracza 125 000 zł, a w przypadku pojazdu wodorowego 300 000 zł.
Maciej Mazur dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych: – Dopłaty z pewnością zwiększą zainteresowanie samochodami elektrycznymi wśród potencjalnych nabywców, jednak miałyby jeszcze lepszy efekt, gdyby nie ustalona w rozporządzeniach maksymalna cena pojazdu objętego wsparciem tj. 125 tys. zł. Spowoduje to wykluczenie z dopłat wielu bardzo popularnych modeli zeroemisyjnych, które korzystają z subsydiów w wielu krajach Unii Europejskiej. Niemniej jednak, cieszy fakt, że możemy liczyć na jakiekolwiek dofinasowanie.
Maciej Mazur: Kwota dopłat 125 tys. zł. spowoduje wykluczenie wielu bardzo popularnych modeli zeroemisyjnych, które korzystają z subsydiów w wielu krajach Unii Europejskiej. Niemniej jednak, cieszy fakt, że możemy liczyć na jakiekolwiek dofinasowanie.
Wsparcia nie udziela się, jeżeli na pojazdu, na zakup którego ma być udzielone wsparcie zostało udzielone wsparcie ze środków Funduszu bądź innych źródeł publicznych, w tym ze środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej.Otrzymujący dofinansowanie zobowiązuje się ponadto do niezbywania pojazdu objętego wsparciem przez co najmniej 2 lata od dnia zakupu tego pojazdu.
Czy Komisja Europejska zatwierdzi dopłaty do samochodów elektrycznych?
Jednocześnie należy zaznaczyć, że akty wykonawcze, które pozwolą na udzielenie wsparcia dla przedsiębiorców są na końcowym etapie prac. Projekty obu aktów wykonawczych zostały zaakceptowane i podpisane przez czterech z pięciu ministrów podpisujących rozporządzenia w porozumieniu.
Warto jednak w tym miejscu przypomnieć, że w przypadku rozporządzenia dotyczącego przedsiębiorców musi ono przejść przez ścieżkę legislacyjną Komisji Europejskiej.
-Rzeczywiście w przypadku wsparcia przewidzianego dla przedsiębiorców, musi jeszcze zatwierdzić Komisja Europejska. Tu mogą pojawić się różnego rodzaju uwagi i zastrzeżenia. Mogą dotyczyć np. tego, że w treści rozporządzenia nie został uwzględniony leasing. A jest to przecież bardzo popularna forma nabywania pojazdów wśród polskich przedsiębiorców – tłumaczy Maciej Mazur.